CANAL+, Eleven, TVP Sport, Polsat Sport, Polsat Box GO, Viaplay… Oglądanie piłki nożnej w Polsce gwarantuje nam kilku nadawców. Można wybierać oczywiście pirackie streamy – no ale poza aspektem oszczędnościowym nie ma w tym wielu plusów. Tnące się transmisje, uciążliwe reklamy.. Co prawda tego pierwszego można doświadczyć przy każdej platformie streamingowej, ale patrząc choćby z perspektywy Ekstraklasy – dzięki kupieniu legalnej transmisji możesz wesprzeć ligę, którą chcesz oglądać. A to wspomaga jej rozwój.
Każdy kto ogląda Ekstraklasę widzi jak bardzo do przodu poszła technologia transmisji na przestrzeni lat. Najwyższa klasa rozgrywkowa w Polsce jest opakowana na światowym poziomie – mecze Puszczy Niepołomice nie odstają od meczów Barcelony przynajmniej w kwestii jakości obrazu. Ale ten artykuł nie do końca jest o tym, jak dobrą robotę robią w danej telewizji ani o tym czy wybieranie legalnej transmisji jest moralne. Postanowiłem pochylić się nad tym, ile kosztuje Polaka oglądanie legalnie meczów.
Skoro zacząłem już od CANAL+, to skupmy się na ich ofercie – tutaj widz ma do wyboru dwie opcje: przy szybkim internecie w domu może kupić CANAL+online – przy płatności comiesięcznej będzie to koszt rzędu 54 lub 59 złotych – w zależności od wybrania zgód marketingowych. Można również opłacić cały rok z góry za 468zł – wtedy miesięczny koszt wynosi 39 złotych. W tej cenie dostaniesz również kanały:
- Polsat Sport Premium (Liga Mistrzów od fazy grupowej, liga czeska, holenderska, szkocka, brazylijska)
- Eleven Sports (Serie A, Puchar Niemiec, Puchar Anglii, Ligue 1, 5 meczów w kolejce La Liga – prawa dzielą na pół z CANAL+, więc wybierając ten pakiet dostajesz wszystkie mecze ligi hiszpańskiej)
Dostępność online jest spoko jeżeli podróżujesz – na terenie całej Unii Europejskiej można wtedy oglądać mecze na tej platformie. Ale jeżeli nie przemawiają do Ciebie streamingi bądź po prostu internet w Twojej okolicy nie jest zbyt dobry pewnie będziesz wolał wybrać opcję satelitarną. A wtedy trafiasz na pakiet Entry+Sport. 75 złotych po zgodach marketingowych – bez nich jest to 85zł. Oprócz tego co w online dostajesz pakiet Viaplay Medium – a także w ramach prezentu będziesz mógł oglądać wszystkie mecze Premier League, Bundesligę i Ligę Europy jak i Konferencji. No i oczywiście TVP Sport – w opcji online musiałbyś do tego po prostu mieć drugą aplikację.
Ale może być też tak, że na Ekstraklasę jesteś obrażony. Możesz twierdzić że Cię wogóle na chwilę obecną nie interesuje, że drużyny które tam grają są słabe… W skrócie, jesteś kibicem Wisły Kraków czy Stali Rzeszów (jak ja). Wtedy naturalnie swój wzrok kierujesz na ofertę Polsatu, który dysponuje całością praw do transmisji I ligi.
I żeby obejrzeć sobie wszystkie spotkania I ligi trafiasz na Polsat Box Go. Kolejna platforma streamingowa. Oczywiście interesuje Cię piłka nożna – więc wybierasz pakiet Polsat Box Go Sport. I teraz ciekawostka – obejrzysz tutaj Ekstraklasę. Do tego wszystkie kanały Eleven Sports, czyli to co wymienione wyżej (później znajdziesz zresztą tabelę z prawami telewizyjnymi, którą nadesłał nam Kacper Śliz poprzez twittera – dziękujemy!) a także dwa kanały CANAL+Sport – ten z numerem 3 i 4. Na obu kanałach króluje Ekstraklasa, przy czym na kanale z numerem 3 obejrzysz mecze na żywo. Na 4 – powtórki. Ominie Cię Ligue 1 a także mecze La Liga transmitowane głównie w CANAL+ Sport 2 lub 5.
No i ten punkt wyjścia z którego wystartowaliśmy – we wspomnianym pakiecie są dostępne wszystkie mecze I ligi, a zapłacisz za niego 40 złotych. Jeżeli wolisz telewizję satelitarną, zapłacisz za ten pakiet 70 złotych, ale niektóre mecze I ligi i tak będziesz musiał oglądać online.
Przejdźmy do teoretycznie najlepszej ligi świata – Premier League. CANAL+ dysponuje sublicencją na dwa spotkania w kolejce, ale pełne prawa posiada skandynawska platforma streamingowa Viaplay. O jakości transmisji nie będę się tutaj rozprawiał – bo to nie czas i miejsce. Ale trzeba zaznaczyć, że na stronie Viaplay pakiet Medium (czyli ten co dostajesz z telewizją satelitarną CANAL+) NIE OBEJMUJE PREMIER LEAGUE. Jest to potraktowane jako rozrywka premium, więc będziesz zmuszony kupić najwyższy pakiet – TOTAL. Kosztuje to 55 złotych miesięcznie, bądź jeżeli zapłacisz za rok z góry – 44 złote miesięcznie. Oprócz Premier League na Viaplay obejrzysz również: Ligę Europy, Ligę Konferencji Europy, Bundesligę, 2. Bundesligę, niektóre mecze Championship i League One (trzeci poziom rozgrywkowy w Anglii), Carabao Cup, w tamtym sezonie również była Afrykańska Liga Mistrzów i afrykański odpowiednik UEL – zakładam że podobnie będzie w tym sezonie. Do tego sporo kobiecej piłki nożnej.
TVP Sport, czyli nasz narodowy nadawca. Wszystko za darmoszkę, w telewizji naziemnej – bądź online, w aplikacji lub na stronie. Jedno spotkanie II ligi w kolejce, mecze polskich zespołów w eliminacjach europejskich pucharów i… narazie tyle. W tamtym sezonie posiadali prawa do pokazywania jednego meczu w kolejce Ekstraklasy jak również jednego meczu w tygodniu Ligi Mistrzów. Teraz Ekstraklasy nie ma, sublicencja na Ligę Mistrzów wygasła. Podobnie liga saudyjska – która teraz ma szansę stać się znacznie popularniejsza za sprawą wielomilionowych transferów. W Polsce na chwilę obecną jej nie ujrzymy.
Nie sposób nie wspomnieć o WP Pilot. Wszystkie mecze II ligi w pakiecie za 35 złotych. Do tego można dokupić pakiet z samym Eleven Sports za niecałe 14 złotych, lub pakiet MAXI+Eleven w którym dodatkowo będzie jeszcze Sportklub, na którym można obejrzeć niektóre spotkania ligi słoweńskiej i greckiej. Zapłacisz za to 65 złotych miesięcznie. Oczywiście oprócz tego dostajesz również prawie 130 innych kanałów telewizyjnych, ale ja w tym artykule skupiam się tylko na piłce. Kanał ten jest też dostępny w CANAL+ – zarówno online jak i satelitarnej.
Wrócę jeszcze do Eleven, które jest dostępne w prawie każdym z powyższych pakietów. Posiadają oni prawa do ligi belgijskiej, ale ciężko określić to jak często będą mecze tej ligi pokazywać. W każdym razie niezbyt często.
Czasami w rozpiskach pojawia się strona OneFootball. To jak często się pojawia zależy od tego jak często osoba za to odpowiedzialna (czyli w sumie to chyba ja) wklepie to do przygotowanej rozpiski z głównymi kanałami. OneFootball transmituje za darmo ligi, które spokojnie można uznać za mniej popularne w Polsce. Łotwa, Finlandia, Dania, Austria, Szwajcaria, Kazachstan, Norwegia i Irlandia Północna. Wszystkie mecze. Jak za darmo i nie ma nic innego… Tym bardziej, że jeszcze w Kopenhadze jest Grabara, w Sturmie Graz gra Szymon Włodarczyk. Jak ktoś lubi śledzić polskich stranierich to warto czasem rzucić okiem właśnie na mecze na tej platformie. Jeśli masz smartTV, to powinieneś znaleźć do tego odpowiednią aplikację w sklepie czy tam galerii.
Dla wielbicieli południowoamerykańskiej piłki jest jeszcze platforma Fanatiz.com – a w niej dostępne dwa płatne pakiety. Tańszy z wyłącznie ligą argentyńską kosztuje 8 euro, a ten nieco droższy – za 10 euro – zawiera w sobie dostęp do ligi argentyńskiej, brazylijskiej i peruwiańskiej.
No i na koniec – Apple.tv. MLS na wyłączność, więc fani Leo Messiego na pewno z tego skorzystają.
Artykuł będzie jeszcze aktualizowany, sytuacja na rynku praw telewizyjnych jest mocno dynamiczna. W poniższej tabelce nie ma TVP – po prostu nie mają obecnie nic na wyłączność.
