Zakończył się sezon 2024 w fińskiej Veikkausliidze, przed nami kilkumiesięczna przerwa i czekający w okresie zimowym Puchar Ligi. Zapraszam więc na kilka słów aktualnej sytuacji klubów fińskiej ekstraklasy, bo pierwsze ruchy transferowe już za nami. Poznaliśmy również ostatnie rozstrzygnięcia dotyczące spadku/awansu oraz ostatniego reprezentanta Finlandii na scenie europejskiej.
Play offy o miejsce dające możliwość gry w eliminacjach Ligi Konferencji Europy po raz kolejny nie zawiodły obserwatorów. Ostatecznie to miejsce przypadło SJK, czyli najwyżej notowanej ekipie w ligowej tabeli. Spośród zespołów z miejsc 4-8, to klub z Seinajoki powraca do Europy po trzech latach przerwy. Podopieczni szkockiego trenera Grieve’a finałowy dwumecz z Haką zwyciężyli 4:3, choć drżeć mogli do samego końca biorąc pod uwagę fakt, że rywal dwa swoje gole w rewanżu zdobył w 91’ i 93’. Mimo wszystko udało się zwycięstwo dotrzymać, a sukces SJK wart jest uwagi także ze względu na to ilu młodych graczy klub zaprezentował w sezonie 2024 w swoich szeregach.
źródło: https://sjk.fi/raportit/sjk-pelaa-europeleja-kesalla-2025/
Jeszcze w trakcie sezonu FC Lahti ogłosiło rozszerzenie swoich działań i połączenie m.in. z Reipas Lahti, co pozwoliło uznać klub za największy w Finlandii pod względem liczby zawodników. Niestety ta dobra wiadomość nie została wsparta wynikami na boisku. Wskazywani do walki o utrzymanie wylądowali po ostatnim meczu sezonu w barażach o utrzymanie… tam decydująca okazała się wyjazdowa porażka z FF Jaro 0:2. Pomimo gonitwy w rewanżu strat nie udało się odrobić, a sposobności do tego było dużo. Jednego z karnych nie wykorzystał wówczas Michael Lopez, Jaro ponad godzinę grało w osłabieniu, a gola na wagę dogrywki w 99’ anulowano po testowanej w Finlandii videoweryfikacji. Lahti spada do Ykkosliigi, a Jaro wraca na najwyższy poziom rozgrywkowy po raz pierwszy od 2015 roku.
TRANSFEROWY ZAWRÓT GŁOWY
Zakończony sezon 2024 to jednocześnie początek dla wymagających prac w gabinetach klubowych. W Finlandii te prace zazwyczaj widać bardzo mocno, a ruch transferowy jest niezwykle wzmożony.
Najlepszy tego przykład stanowią AC Oulu oraz IF Gnistan. Ci pierwsi na tak drastyczne ruchy z pewnością mogą decydować się mając na uwadze kolejną ciężką walkę o utrzymanie do samego końca. Niestety perspektywy nie rysują się kolorowo również na nowy sezon biorąc pod uwagę, że z klubem pożegnały się dwie opoki: bramkarz Calum Ward oraz Ashley Coffey, autor 36 goli i 9 asyst w 65 meczach. Angielski napastnik zdecydowanie przerastał umiejętnościami resztę drużyny i był niekwestionowaną gwiazdą całej Veikkausliigi. Na koniec swej przygody z Finlandią został również królem strzelców Veikkausliigi, jako pierwszy w historii piłkarz AC Oulu. Hurtowe odejścia z Oulu sięgnęły również Jowina Radzińskiego. Polski boczny obrońca nie spełnił oczekiwań w Finlandii, na co wpływ z pewnością miały również odnoszone przez niego kontuzje. W sezonie 2024 rozegrał zaledwie 7 spotkań, zanotował dwie asysty w Suomen Cup i jedno spotkanie zapisał na konto również w OLS (rezerwach klubu) na poziomie Ykkonen.
Gnistan osiągając w roli beniaminka półfinał play offów o LKE przyćmił wiele wyników innych klubów Veikkausliigi. Tym bardziej biorąc pod uwagę problemy z jakimi mierzyli się po pożarze na własnym stadionie. Mimo to udało się osiągnąć duży wyższy niż początkowy cel, a teraz czas na budowę jeszcze silniejszej kadry. Z zespołem pożegnają się zarówno mający niewielki wpływ na wyniki w minionym sezonie Takamaki, Malolo, długo kontuzjowany Castro, ale również gracze pierwszego składu tacy jak Penninkangas czy Benjamin Tatar. Czeka nas nowe otwarcie w Helsinkach w każdej formacji zespołu, biorąc pod uwagę też kończące się wypożyczenie Marcucciego, który zapewnił na koniec sezonu dużo spokoju i bezpieczeństwa w bramce i ratował punkty w momencie, gdy Gnistan jeszcze mocno drżało o utrzymanie po serii ligowych porażek.
Różnica pomiędzy tymi klubami wynika jednak z transferów przychodzących, bo Oulu część swoich pustych miejsc załatało natychmiast. Udało się pozyskać kilka ogranych na poziomie Veikkausliigi piłkarzy (Pitkanen, Ojala), ale także choćby utalentowanego Kemppainena, który nie mógł liczyć na regularną grę w SJK. Gnistan natomiast na wzmocnienia wciąż czeka i szuka najlepszych dla siebie rozwiązań, czyniąc zaledwie jeden poważny krok przy zakontraktowaniu Arko-Mensaha dobrze znanego niegdyś z występów w Honce… ale czy tak duże zmiany tuż przed startem Pucharem Ligi będą dobrym pomysłem?
Swojej polityki nie zmienia również KuPS, sięgając po kolejnych młodych piłkarzy: Tanninena oraz Samuela Pasanena, który jest synem jednej z legend fińskiego futbolu Petriego Pasanena. Dodatkowo nowo mianowany mistrz Finlandii ma poczynić starania o wykupienie z Austrii Ousmane’a Diawary.
Niewielki natomiast ruch obowiązuje w tej chwili w Helsinkach, gdzie czekają na koniec zmagań w europejskich pucharach, by być może popracować nie tylko nad zmianą kadry piłkarzy, ale także podpisaniem nowego trenera. Udało się jednak już teraz zabezpieczyć linię obrony dobrze ogranym w Veikkausliidze i mającym kapitalny sezon na koncie w koszulce SJK – Ville Tikkanena.
źródło: https://www.hjk.fi/artikkelit/miehet/toppari-tikkanen-seinajoelta-stadiin/
Jedną potężną wyrwę po bardzo udanym sezonie notuje natychmiast Ilves, skąd odchodzi do mocniejszej czeskiej ligi i zespołu Dukla Praga– Jorginho. Portugalski lewy obrońca był kluczowym ogniwem rewelacji sezonu, to także autor 9 asyst.
SJK ponownie szeroko ma zamiar korzystać z piłkarzy, którzy pokazali się w rezerwach. Z drugiego zespołu już teraz na treningi z pierwszym zespołem dołączyło pięciu piłkarzy, a z grona tego warto choćby wyróżnić napastnika Artura Ataraha, 19 latka, który w Ykkosliidze zanotował pięć goli. Udało się również poprawić budżet klubowy poprzez sprzedaż bardzo utalentowanego Naamo do Austrii za 200 tys. oraz Nooy Laine do Malezji. Jednak to nie wszystko, bo skutecznie udało się wykupić Kelvina Piresa, a także zakontraktować dwóch playmakerów Konkkolę oraz Mastokangasa.
Zaskakujący pierwszy kierunek wzmocnień obrało VPS ściągając dwóch piłkarzy z Wysp Owczych: Vilmera Roonberga z B36 oraz Yassine’a El Ouatkiego z NSI Runavik, który jest wychowankiem Le Havre i ma w latach młodzieńczych także epizod w rezerwach PSG.
TRENERSKIE ZMIANY
Zdecydowanie największe znaki zapytania mogą się pojawić w przypadku broniącego tytułu KuPS. Wraz z końcem sezonu z klubu odchodzi Jani Honkaavara, a jego rolę przejmie duet Jarrko Wiss oraz Sixten Bostrom. Niezwykle ciężkie wezwanie przed duetem, by utrzymać rosnący poziom ekipy z Kuopio i należycie zaprezentować się na europejskiej scenie.
Wiemy też już na pewno, że bohater utrzymania Mariehamn na ławce, czyli 46 letni, pochodzący z Anglii – Gary Williams pozostanie na swym stanowisku.
W Oulu kompletnie nowe otwarcie na kierownicy poprowadzi za to 44-letni Mikko Isokangas. Trener dwukrotnie przejmował zespół w roli tymczasowego szkoleniowca podczas sezonu 2024, ostatecznie stabilizując sytuację drużyny i doprowadzając do utrzymania w Veikkausliidze. Teraz Isokangas dostaje ogromny kredyt zaufania od władz klubu i jednocześnie dwuletni kontrakt. Jednocześnie rezerwy klubu – OLS Oulu wciąż ma prowadzić Mikko Manila.
To dopiero początek wielu zmian i ruchów w fińskich klubach. Specyfika ligi powoduje jednak, że mnóstwo zawodników otrzymuje w klubach wyłącznie krótkie kontrakty, przez co lista ich odejść co roku jest niezwykle obszerna. Niewielki procent zawodników otrzymuje zaufanie kilkuletnie, poza największymi gwiazdami, czy „pewniakami” danej drużyny. Mimo wszystko łatwo zauważyć, że sporo transferów kluby Veikkausliigi zaczynają kierować na niższe fińskie zespoły, bo zagraniczne flopy dzieją się tu na potęgę.
KARNETY
Niektóry z klubów Veikkausliigi ruszyły ze sprzedażą karnetów na nadchodzący sezon 2025. Jako formę ciekawostki wrzucam stawki, jakich oczekują kluby od swoich kibiców.
HJK – karnet trzyletni, sezony 2025-27 – od 250 euro (trybuna kibicowska), inne od 650 euro
Ilves – od 179 euro
AC Oulu – 160 euro
FC Inter – 79 – 149 euro
VPS – 120-230 euro
FC Haka – przy sprzedaży 3200 sztuk jesienią 2024 cena karnetu ich koszt ma wynieść 59 euro
IFK Mariehamn – 198 euro do końca grudnia, później 215 euro
FF Jaro – 229 euro do końca grudnia, później 249 euro
FC KTP – 159 euro do końca listopada, później 239 euro
Źródło obrazka wyróżniającego: https://kalevih17.kuvat.fi/