Kącik Granady #10: Syf, syf i jeszcze raz syf

„Najgorsze dla GCF nie jest nawet to, że w tym roku nie awansowała, lecz przeczucie, że z obecnymi władzami dno jeszcze nie zostało osiągnięte. Nie ma żadnej logiki w tym, że główni odpowiedzialni za dwie katastrofalne sezony są właśnie jedynymi, którzy przetrwali.” – tak brzmi wpis jednego z kibiców (tłum. Chat GPT). Przypomina wam to coś? Dokładnie, wystarczy zamieścić kilka danych i wychodzi Stal. Czy Sophia Yang jest gorsza od Jacka Klimka? Nie mam pojęcia, ale chyba tak.

Escriba

No wyszedł z kryzysu – na chwilę. Sytuacja wyglądała tak, że zmieniliśmy ustawienie na 4-3-3 i przez kilka meczów wyglądało to nieźle (czytaj: udało się przepchnąć kilka spotkań). Co się stało później? Po pierwsze nie da się wiecznie przepychać meczy (niestety nie jesteśmy Rakowem), po drugie zaczęliśmy coś kombinować z ustawieniem (niby graliśmy 4-3-3, ale coraz bardziej przypominało to 4-4-2). Po trzecie Fran odstawił Triguerosa, który w nowej formacji zaczął świetnie grać.

Zwolnienie – dlaczego tak późno? Ta praca nie miała sensu jakoś od lutego. Ale nieważne – chciałem poruszyć 2 inne kwestie. Po pierwsze, świetnym zakończeniem tej kadencji był mecz z Eibar. Niestety nie mogłem obejrzeć tego spotkania, ale istnieje X i… albo dobra – wystarczy 1 cytat. „Próbowaliśmy nowego systemu, którego być może my, zawodnicy, nie zrozumieliśmy dobrze na boisku. Nie mieliśmy ludzi na skrzydłach, Hongla i ja schodziliśmy na boki i musieliśmy sprintem wracać, co było trudne” – Gonzalo Villar. Po drugie (niestety nie mogę znaleźć wpisu, ale Fran mówił coś podobnego) kto go zatrudnił? Kto zbudował tę kadrę? Dlaczego Sophia, Amado i reszta ekipy dalej są w klubie?

Pacheta

Tutaj muszę pochwalić zarząd, bo uważam że jest to bardzo dobry trener, ale no muszę się przyczepić. Po pierwsze był on dostępny gdy zatrudnialiśmy Abascala oraz Escribę, a nasz kochany zarząd wolał ww. asów. Gratulacje! Po drugie ponoć (piszę ponoć, bo nie wszystko mi pasuje do pozostałych informacji, a oczywiście nie mogę znaleźć wpisu) JE Diego Martinez chciał zostać u nas w po sezonie 20/21, ale pod warunkiem bycie również dyrektorem sportowym (coś jak Majewski w Stali). Ostatecznie zarząd się nie zgodził, od tego czasu było 8 trenerów, 3 dyrektorów sportowych, a ostatnio komitet transferowy. Nie zgadniecie, co się stało… dokładnie – po 4 latach zarząd uznał, że zatrudni Pachetę z identycznymi wymaganiami XDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD.

Początek kadencji – mam problem z oceną. Niby zaczęliśmy grać na jakimkolwiek poziomie (szczególnie było to widać z Deportivo) i wiem, że za brak awansu odpowiada on w najmniejszym stopniu. No ale sorry – wystarczyło wygrać z Racingiem i byłyby baraże, a gość tego nie dowiózł.

Nowy sezon

Z klubu odeszło 14 zawodników:

  1. Marc Martínez – nara
  2. Diego Mariño – mógłby zostać na dwójkę, ale nie będę tęsknić
  3. Miguel Rubio – nara
  4. Ricard Sánchez – niby ma duży potencjał, ale od 100 lat nie umie go odpalić, więc nara
  5. Miguel Ángel Brau – niestety nie chciał zostać
  6. Kamil Józwiak – mógłby zostać na rezerwowego, ale nie będę tęsknić
  7. Borja Bastón – po co on tu przyszedł?
  8. Gonzalo Villar – niezły piłkarz, ale od dawna szukał innego klubu
  9. Carlos Neva – legenda, ale nara
  10. Rubén Sánchez – ogromna szkoda
  11. Giorgi Tsitaishvili – większość sezonu bardzo słaba, ale później gwiazda. Ogromna szkoda
  12. Reinier – nara
  13. Abde Rebbach – początek super, potem bardzo nierówny. Raczej też bym go wywalił
  14. Siren Diao – moim zdaniem dało się z niego dużo wycisnąć, ale nie lubili go trenerzy (podobno miał problemy z zachowaniem). Nie będę tęsknić

Z klubu mogą odejść również Gumbau, Ruiz, Boye i Hongla.

Co dalej? Trudno stwierdzić. Obecnie zrobiliśmy JEDEN transfer i bodajże cztery są blisko dopięcia. Niby powinienem być zadowolony, bo bierzemy wyróżniających się zawodników rezerw klubów Primera (Valencia, Betis, Barcelona i nie pamiętam), a na dodatek kończymy z typami, którzy może grają źle, ale za to zarabiają dużo. Problem jest taki, że musimy zrobić awans, a mam wątpliwości czy goście z 3/4 ligi dadzą radę.

Jóźwiak

Co do gry – za Frana był kompletnie pomijany (jak każdy kto nie był w betonowej ekipie). U Pachety natomiast dostał okazję z Deportivo i Castellon. Drugiego meczu nie oglądałem, więc się nie wypowiem. W pierwszym natomiast zagrał źle, ale czego się spodziewać jak ostatni mecz miał w styczniu?

Chciałbym natomiast zwrócić uwagę na coś innego. Wielu (w tym niektóre media) pisało na podstawie Flashscore, że kolejny raz się nie sprawdził za granicą. Trochę tak jest, bo absolutnie nikt nie będzie tęsknić, ale, biorąc pod uwagę początek sezonu i rundę w Primera, gdyby nie pół roku w szpitalu, moim zdaniem byłby gwiazdą zespołu.

Ukochany zarząd

To jest kompromitacja. Druga najdroższa kadra pod względem pensji nie potrafi awansować do baraży. Dlaczego winię zarząd? Po pierwsze kto zatrudnił Abascala i Escribę? Po drugie jakim prawem te orły tyle zarabiały?

Rezerwy – spadliśmy do piątej ligi. To już jest kompromitacja, bo chcemy grać w Primera, a Recreativo będzie na śmiesznym poziomie. Dlaczego tak jest? Nie wiem, ale jak przez 2 lata było 4 trenerów i jakoś 50-60 zawodników (nie umiem znaleźć tweeta), to coś mówi.

Sprzedaż – tutaj znowu nie umiem znaleźć tweeta (tak to jest, jak się usuwa, nie to co trzeba), ale postaram się nie pomylić faktów. Poprzedni właściciele narobili 10 milionów długu, Chińczycy mieli spłacić, nie zrobili tego, obecnie jest 60. Co to ma sprzedaży? Otóż, jest chętny do kupna i obecna ekipa chce sprzedać, jednak sąd wymaga spłaty jakiejś części, Azjaci tego nie chcą zrobić, więc zadłużenie rośnie, ale za to zarząd zostaje.

Wkurzają mnie kibice (ci z młyna) – tyle było protestów etc. I co? Wystarczyło im dać darmowe autobusy na wyjazdy i coś jeszcze tego typu, żeby zdecydowanie przycichli.

Transfery aktualizacja

Nikt nowy nie odszedł, ale Hongla jest coraz bliżej Arisu. Niby gadamy dalej z Faye (z Betisu), ale coś się sypie.

Do klubu przyszła kolejna trójka, więc poniżej opinie osób bardziej kompetentnych na ich temat.

Pedro Alemañ (ten jedyny co był wcześniej) – „Mało się słyszało na jego temat w kontekście gry w pierwszej drużynie, ale rozegrał całkiem solidną ilość minut i dołożył parę bramek i asyst. Ofensywny, środkowy pomocnik. Trochę przypomina Almeidę, ale z tego co wiem nigdy nie był brany pod uwagę aby grać dla pierwszego zespołu. Raczej pożegnany bez żalu.” Autor ValencianistasPL

Ander Astralaga – „Ander to bardzo dobry bramkarz. Od zawsze pisałem, że kariery w Barcelonie nie zrobi, ale zdecydowanie ma potencjał na solidnego ligowca. Jest wysoki, ma świetny refleks, całkiem nieźle radzi sobie w sytuacjach sam na sam, dobre parady i wyjścia do wrzutek, no i jak przystało na zawodnika z Barçy – dobrze gra nogami. Jego parady i interwencje wielokrotnie ratowały rezerwy w tym sezonie. Liczę na minuty w Granadzie i solidną sprzedaż za rok.” Autor La Masia Polska

Pau Casadesús – tutaj nie potrafiłem znaleźć polskiego kibica, więc zamieszczę kilka opinii z posta klubu. Tylko pamiętajcie – przeciętny Hiszpan z X jest jak Polak z FB. „Transfer roku, rezerwowy z Andorry w Primera RFEF.”, „Ogromny transfer, niesamowite, że wyrwaliśmy go Realowi Madryt. Florentino wciąż nie wierzy.”, „Rezerwowy w Andorze, zagrał dziesięć meczów. Skoro już tak, to może niech wrócą Mouassa i Vallejo, też są wolni.”, „Granada na dziś to agencja pracy dla znajomych pewnych ludzi.”. (tłum. Chat GPT).

Baila Diallo – „Motoryka na plus – sporo biega, aktywny, szybki, w ofensywie atakuje w tempo bez piłki na boku jak widzi przestrzeń przed sobą. Rajd z piłką zrobi czasem, ale ogólnie technicznie no bez szału. Sam nie zrobi różnicy dryblingiem, też nie jest jakis kreatywny. W obronie na ogół waleczny, dobre powroty, zalicza interwencje, jest co najmniej solidny. Ogólnie solidny profil, ale bez błysku w ofensywie, w obronie lepiej, głównie ta fizyczność spoko.” Autor Bartek Gabryś (a dokładniej jego kolega)

Na koniec – Directiva, dimisión!

 

 

 

Share via
Facebook
X (Twitter)
LinkedIn
Mix
Email
Print
Copy Link
Copy link
CopyCopied